No nie... znowu zmiany?

13:37

No nie... znowu zmiany?

Tak, ale tym razem na stałe. Powiem Wam na wstępie, że wszystko się zmienia: począwszy od designu ogólnego do szczegółów. No, ale nie przedłużając bardzo długiej przemowy początkowej, post zaczynam. :)

Jak już raczej zdążyliście zauważyć, nie ma intra ani - jak zobaczycie później - outra bloga. Czemu? [...]

Zapytałam na pewnej stronie, na której mam konto, czy podoba się Wam mój blog. Odpowiadaliście różnie: podoba się, nie przypadł do gustu, JEST OKROPNY. Jedna osoba z pośród pięciu odpowiadających naprawdę się rozpisała, w dodatku szczerze. Napisała, że kółka, które były tłem bloga, raziły jej oczy. To była prawda, nawet według mnie. Myślałam początkowo, że nie będzie to tak bardzo widoczne, ale jednak. Chciałam zmienić wygląd bloga na sylwestrowy, żeby był motyw kończącego się roku. To zmieniłam. Mam nadzieję, że na lepsze.

Druga rzecz to piszę tą samą czcionką, ale zmieniłam, jakby to powiedzieć, tryb pisania. Nie piszę już od środka do prawej i lewej, ale od lewej do prawej. Mam nadzieję, że to Wam się spodoba i posty będą bardziej czytelniejsze.

Trzecią zmianą na stałe jest spokojna muzyka w tle. Mam nadzieję, że Wam to nie przeszkadza w przeglądaniu postów, a jeśli tak, wyłączcie ją. Jeśli nie chcecie słuchać aktualnego utworu, kliknijcie na trzy linijki po prawej stronie paska z odtwarzaniem muzyki i wybierzcie inną pozycję z listy.

Kolejną zmianą, już czwartą, jest możliwość obserwowania mojego bloga w Google + (ta opcja znajduje się po prawej stronie bloga w pasku bocznym). Dziękuję z góry za każde obserwowanie. :)

Następnie zmieniłam efekt ruszania kursorem myszy. Jak Wam się podoba? :)

A teraz chyba najważniejsza wiadomość posta, czyli naprawdę świetna robota i wspaniałe efekty pracy Zosia KochaKoty! To ona stworzyła piękne logo bloga. Naprawdę, należą jej się podziękowania, wykonała piękną grafikę. :)  Zapomniałabym o avatarze, który dla mnie wykonała:

 

Jest śliczny!!! ♥

Jeszcze na marginesie, mało ważną informacją jest też, że wykasowałam latające po ekranie płatki śniegu, nutki, fajerwerki i światełka. Wielu to przeszkadzało, więc to usunęłam. Mi też to jakoś nie pasowało do reszty.

Zmieniłam też kolejność gadżetów w pasku bocznym. Teraz jest ładnie? ;)

Ogólnie postanawiam też zmniejszać zdjęcia, nie dodawać ich tak dużo na raz, fotografować lepiej (bardziej wyostrzać zdjęcia) i mniej przerabiać, bo wielu moich czytelników ceni w fotach naturalność, bo "takie są najpiękniejsze", jak uznała jedna osoba. 

Jeszcze jedno: na początku nowych postów ze zwykłymi zdjęciami, a nie jakichś informacyjnych czy coś, będę dodawać logo zamiast intra. Na końcu posta będzie jedynie podpis, bez żadnego outra i obrazków. Podoba Wam się to? :)

No i to by było tyle z newsów na blogu, zmienionych na stałe. Powiedzcie, jak Wam się podobają, coś zmienić, dodać, ująć. Przemyślę Wasze pomysły i być może wprowadzę je w życie. 

Przed końcem posta przypominam również, że organizuję zimowy konkurs fotograficzny, wszelkie informacje są tutaj: KLIK! Jeśli macie pomysł na nową notę na moim blogu, śmiało piszcie w komentarzach lub TU. Proszę o oceny postów pod nimi - każdego rodzaju, czy to będzie pochwała czy hejtowanie, przeczytam je i dają mi one do myślenia. Polecajcie wpisy innym i dawajcie im + 1, jeśli macie oczywiście Google +. Zapraszam też do zaobserwowania bloga (znajdziecie tę możliwość w pasku bocznym bloga). 

UWAGA!

Jeśli jakieś zdjęcie lub foty Ci się spodobały i będziesz je chciał/a jakoś wykorzystać, na przykład ustawić jako tapetę telefonu/komputera/tabletu i tym podobne, udostępnić lub przerobić, nie zapomnij o tym napisać na mój e-mail: ma.triste.avenir@gmail.com. To nic nie kosztuje, a wtedy możesz robić z moją fotografią co chcesz. Dzięki z góry! :) 

 

Dziękuję, że jesteście ze mną. Do zobaczenia w następnym wpisie, w którym pojawi się coś zupełnie innego! :)

Avenir