Dziś mam dla Was zdjęcia od mojej przyjaciółki, LPS Tiger. Jak już chyba zauważyliście, podesłała do mnie zdjęcia swoich jakże uroczych zwierzaków. Na pewno fotki rozczulą każdego fana animals. Mi naprawdę one przypadły do gustu. 

Tiger słynie z tego, że jest wielką fanką efektów nakładanych na zdjęcia, czasem, muszę przyznać, bez umiaru, ale wtedy fotki są oryginalne i nadają się na avatary w serwisach społecznościowych.

Bardzo szkoda, że ona nie ma bloga, przynajmniej ja z ogromną chęcią oglądałabym jej fotki. Może ją przekonacie w komentarzach? ;)

Nie przedłużając, prezentuję jej fotki. :)
 
 

   

 

 

 

   

To są wszystkie fotki, które Tiger mi podesłała. Które jest Waszym faworytem? Piszcie w komentarzach! ;)

Jeśli macie pomysł na nową notę na moim blogu, śmiało piszcie w komentarzach lub TU. Proszę o komentarze każdego rodzaju: czy to będą pozytywne czy negatywne, przeczytam je i dadzą mi one do myślenia. Polecajcie wpisy innym i dawajcie im + 1, jeśli macie oczywiście Google +. Zapraszam też do zaobserwowania bloga (znajdziecie tę możliwość w pasku bocznym bloga). Zadawajcie pytania do następnych Q&A TUTAJ. Zapraszam do wzięcia udziału w zimowym konkursie edycji II, więcej TUTAJ
 
UWAGA!
Jeśli jakieś zdjęcie lub foty Ci się spodobały i będziesz je chciał/a jakoś wykorzystać, na przykład ustawić jako tapetę telefonu/komputera/tabletu i tym podobne, udostępnić lub przerobić, nie zapomnij o tym napisać na mój e-mail: ma.triste.avenir@gmail.com. To nic nie kosztuje, a wtedy możesz robić z moją fotografią co chcesz. Dzięki z góry! :) 
 
Dziękuję, że jesteście ze mną. Do zobaczenia w następnym wpisie, w którym pojawi się coś zupełnie innego! :)
 
Avenir   

5 komentarzy:

  1. Te zdjęcia i zwierzaki są bardzo piękne. Tylko szkoda mi tego pieska, bez nogi. :(
    Tiger- Założysz bloga? PLISS

    OdpowiedzUsuń
  2. No w sumie mogłabym :) a co do psa... ona ma wszystke cztery łapy, tylko wtedy podkuliła bo nasłuchiwała ;D Wracając do bloga... to raczej będę tam dawać głównie zdjęcia z moimi pociechami ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Cóż, Tiger jest fanką efektów, ale jest też świetnym przykładem na to, że dobrze zastosowany efekt, może stworzyć niesamowite wrażenie :) Świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak hurtem, to hurtem, bo od czego są przyjaciele?
    Najlepsza jest kocia łapka i naćpany kotowaty w okularach. Morfina czy kokaina?
    Nie, Sherlock mi się udziela.
    Bo tylko Sherlock umie tak prać pranie. Siedzi przed pralką i hipnotyzuje pranie. Zupełnie jak Poe na prochach. Tylko bez prochów.
    Słucham Martinez i zastanawiam się czemu przepraszasz mnie za capsa, skoro to nie twoja wina. A czemu ja przepraszam za wszystko, skoro to też nie moja wina.

    Ten komentarz nie miał być logiczne.
    Powiedź Tiger, że każdy, nawet ja, lubi zdjęcia naćpanych kotów.
    Amen.
    *nie emanon*
    ...tutututuutututututuu***dalej jestem na ciebie zła, bo mnie molestujesz emocjonalnie.
    Potrzebuje sobie coś poczytać.
    Jakiegoś Sherlocka.
    albo coś o wibrysach, coś z Draco. (jak se nie wiem co to wibrysy niech se wyguuugluje.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))
      Hhaah, nie takie pytania do mnie. xD
      Fajnie, że nic nie kumam, bo nie czytałam czy oglądałam. xD
      Hyhy, teraz ciągle piszę Capsem, muszę poprawiać. ;P

      Jest logiczny.
      Hyhy, przekażę. xD
      Przesadzasz. ;P
      To poczytaj. xD
      Okey.

      Usuń

♥!!