Wakacje z Avenir #23 | Odkopujemy starocie #3: Jesienna Przyroda

10:58

Wakacje z Avenir #23 | Odkopujemy starocie #3: Jesienna Przyroda

* najlepsze zdjęcie z dzisiejszego posta, nie spodziewajcie się niczego lepszego. wybaczcie ;-; *

Heii! ♥

Witam Was w kolejnym, trzecim już poście z serii "Odkopujemy starocie". Dzisiaj zajmiemy się wyjątkowym postem - pod nim widnieje aż 10 komentarzy, z czego połowa to moje odpowiedzi na nie, postem z czasów, kiedy fotografowałam Microsoftem i przerabiałam na gorsze, a w dodatku ostatnim postem z października 2015, czyli wpisem o tytule Jesienna Przyroda. Jesteście ciekawi, jak wielki jest mój dystans do siebie? Zapraszam! ♥

Po kultowym w tamtych czasach mojej przygody z blogosferą przywitaniu, czas na dalszą część posta - co dzisiaj dla nas przygotowałaś, Avenir? (Dobre czasy, kiedy jeszcze nawet nie wiedzieliście jak mam na imię ;'))

Przepraszam Was, że dość długo nie było posta, po prostu fotografowałam dla Was przez kilka dni, aby nota była dłuższa i ciekawsza. :)

Nawet gdybyśmy Ci wybaczyli tę przerwę w blogosferze, nie możesz nas oszukiwać, że nota będzie ciekawsza - możemy się zgodzić jedynie z określeniem "dłuższa", bo "ciekawsza" tu nie wchodzi w grę - to tylko zwykłe zdjęcia, które prawdopodobnie czytelnicy tylko raz zobaczyli i więcej tego nie zrobili. Bardzo duże poświęcenie z Twojej strony, że cykałaś byle jakie zdjęcia i je przerabiałaś kilka dni więcej, rzeczywiście. I ten uśmieszek nienawiści na końcu zdania. :)

Dodając do ogłoszeń parafialnych, chcę dodać, że stworzyłam nową zakładkę na blogu, w którym napisałam, na jakich portalach i pod jakim nickiem. :) Serdecznie zapraszam.

Czytając cztery pierwsze słowa zdania (razem ze spójnikiem, żeby nie było, że uważam, że "do" to słowo, a nie spójnik), poczułam się trochę jak w kościele, a jestem na blogu po to, żeby poczytać o czyjejś pasji, w tym wypadku fotografii (ach, te czasy, gdy blog nazywał się "Fotografia ♥ by Avenir" ;')). Ta "zakładka" to tak naprawdę nie "zakładka", tylko strona na blogu znajdująca się przede wszystkim pod nagłówkiem bloga. A tak w nawiasie, zakładka to rodzaj żeński, więc to nie jest "którym", tylko "której". Ale co na jakich portalach i pod jakim nickiem? Chodzi o social media? Trzeba było tak od razu. PS. Nie skorzystam z zaproszenia.

Przechodząc do sedna, dzisiaj będzie kolejna nota o jesieni. 

Rzeczywiście, to było trudne do przewidzenia. Jednoznaczny tytuł "Jesienna Przyroda", miniaturka przedstawiające jakieś drzewko, na którym liście już nie są jasnozielone, a brązowe i pomarańczowe. To było trudne do przewidzenia.

Nie wiem, czy wiecie, ale bardzo lubię fotografować przyrodę, więc będzie się ona dość często pojawiać we wpisach na blogu. :)

Teraz już wiemy hue hue. Teraz tak serio, miłość do fotografowania przyrody została do teraz.

Taka prawie że nieistotna informacja, ale uprzedzam, że zdjęć jesiennej przyrody tym razem jest ponad 100. :) Miłego oglądania moich fotek.

Nie mam tu za co siebie dissować szczerze mówiąc. xDDD Przyczepię się jedynie do tego, że to było poświęcenie na wagę całej przyszłości bloga, no pewnie. xD

Dzisiaj jest ostatni taki post z tej serii... ale spokojnie, to nie koniec serii, tylko nadal nie wiem, czy mam oceniać również zdjęcia i komentarze, czy tylko tekst. Dzisiaj taka szybsza notka, czekam na Waszą opinię, co komentować.

Do jutra! ♥