Wakacje z Avenir #24 | Odkopujemy starocie #4: Powrót do przeszłości

20:29

Wakacje z Avenir #24 | Odkopujemy starocie #4: Powrót do przeszłości

* moje ulubione zdjęcie z 2015 roku - jestem niezmiernie zadowolona, bo akurat te efekty upiększyły zdjęcie *

Heii! ♥ 

Na początku chcę Was spytać, czy maraton z postów z tej serii do środy Wam pasuje? Czy chcecie inne posty, niż tylko podsumowanie moich starych wpisów? Koniecznie piszcie mi pomysły, bo jakoś nie mam ich teraz za wielu. :/

Wracając, witam Was w czwartym już poście z tej serii (ja osobiście ją uwielbiam ♥). Dzisiaj podsumujemy sobie i pośmiejemy się z moich tekstów i zdjęć z pierwszego posta w listopadzie 2015, lecz z wynikiem 0 komentarzy. Chodzi oczywiście o post Powrót do przeszłości. Zapraszam! ♥

Po przywitanku "Witam. :)", ale już nie "Cześć. :)", przychodzi czas na moją gadkę. Wiktoria, to z czego dzisiaj pośmieszkujemy?

Dzisiaj mam dla Was notę o tytułowym powrocie do przeszłości.

Jaka ty spostrzegawcza. Nikt nawet nie zwrócił na to uwagi, bo przecież 0 komentarzy mówi samo za siebie. Wyświetleń nie mogę sprawdzić, opublikowałam już ponad 100 postów, a tylko tylu wyświetlenia mogę zobaczyć. Wybaczcie.

Nie mam na myśli zdjęć w stylu retro, a zdjęcia, które robiłam przed jesienią, a nie w środku lata, tak pomiędzy tymi porami roku. ;)

;)))))))))))))))))
Zdjęcia w stylu retro to są robione w sepii lub w czarnym i białym, więc to na pewno nie są zdjęcia w tym stylu, nawet po miniaturce to można byłoby zauważyć. I po co nam w ogóle to wszystko tłumaczysz, ważne, że zdjęcia zrobiłaś, choć ciężko to nazwać zdjęciami. Uśmieszek nienawiści here.

Jak już możecie zobaczyć, zdjęcia będą przede wszystkim przedstawiać przyrodę, lecz znajdą się też fotki robione z nudów. ;)

Jak ślepym trzeba być, żeby tego nie zauważyć? Wada -5,00 pozdrawia serdecznie. Fotki robione z nudów życiem. ♥

Jak już się rozpisałam, tak jeszcze przez chwilę zostanie. Dziękuję Wam wszystkim za mega pozytywne opinie na moim Asku i w komentarzach! :) Nawet nie wiecie, jak mnie to motywuje do dalszej pracy! ♥

W tej kwestii nigdy się nie zmienię, dziękuję każdemu za każde udostępnienie, komentarz, wyświetlenie, miłe słowo, propozycję współpracy. Po prostu dziękuję. ♥ Tym sposobem osiągamy już prawie 13 tysięcy wyświetleń! ♥

Już obiecuję, teraz tylko fotografie, PSy i informacje końcowe. ;) Miłego oglądania.

Nie musisz mi niczego obiecywać, Avenir. Naprawdę, nie musisz. Czytajmy teraz PSy.

PS: Zdjęcia zostały przerabiane za pomocą programu z opcją Oil Painting, dlatego taki efekt. ;)

No właśnie. Aplikacja Phototastic Collage z wersją na Windows Phone to niekoniecznie zło, wystarczy umieć ją używać z umiarem. Polecam. Ja w tamtych czasach (tych zdjęć nie robiłam i nie przerabiałam w listopadzie, tylko we wrześniu-październiku 2015) tego nie znałam granic umiaru. xD

PSS: Wiem, że zdjęcia nie są idealne, ale piszę ten post dlatego, że chcę, abyście porównali czego się nauczyłam nowego w fotografii. ;)

Ze zbiegiem czasu mogę śmiało stwierdzić, że okres wakacyjny 2015, a wrzesień-październik-listopad tego samego roku niczym się nie różniły. Grudzień 2015 to już był miesiąc naturalności z Microsoftem, styczeń 2016 to pierwsze podejścia do Nikona, a luty to miesiąc spokojny, ale ze zdjęciami wysokiej jakości. ♥

Czas na ocenianie zdjęć, tak, jak chcieliście (wnioskując z komentarzy z poprzedniego posta).

Widok z mojego okna po burzy. Pamiętam, jak wtedy szybko pędziłam moim starym rowerem do domu z boiska, by nie zmoknąć, choć i tak niestety się tak stało. ;-; xD

Widok drogi podczas wracania ze szkoły razem z Jess. ♥ Pamiętam, jak prawie poszłam do jej domu, bo wydłużyłyśmy drogę. xD

Droga powrotna do domu z zawodów. xD

Spotkanie ze znajomymi na boisku, czekałam na mój team. ♥ Siedzieliśmy tam do 21, na następny dzień była kartkówka z angielskiego i nikt nie dostał 5, nawet ja. xD

Powiedziałam mamie, że idę się uczy

ć na poprawkę z tej kartkówki, a robiłam zdjęcia moim Microsofcikiem. ;-;

Jaaacie, nadal mam tę koszulkę. xD Pamiętam ten dzień, kiedy przyszłam do szkoły w odwrotnie założonej koszulce hahah. :D Ostatnio nawet robiłam w niej zdjęcia, więcej tu, KLIK!

Zdjęcie z zawodów. ;')

 

Zdjęcie z zawodów #2

Zdjęcie z zawodów #3

Wycieczka do Lublina, granitaaaa. ♥ 

Jakieś muzeum w Lublinie, również zdjęcie z wycieczki.

Jakaś miejscówka w Lublinie. Kocham to zdjęcie. ♥

Jakieś sztuczne kwiaty. xD

Widok na Lublin. ♥

Wieczorne zdjęcie ubrań #1

Wieczorne zdjęcie ubrań #2

Piątkowe zakupki z mamke. ♥

Buty na koturnie, ararar. ♥

Smutny dzień, kiedy dowiedziałyśmy się razem z Jess, że wycinają drzewa (więcej niedługo).

Ten sam dzień. ;-;

Kolejny powrót ze szkoły z Jess. ♥

Jedno z ostatnich zdjęć tego drzewa (więcej również niedługo).

Zachód słońca na boisku, boże pamiętam to, dlaczego to już nie powróci. ;-;

Jedno z najlepszych zdjęć Microsoftem, gdyby nie efekty, zdecydowanie. To słońce mega mi się udało. ♥

Jazda na zawody, wtedy powiedziałam moim znajomym o poprzednim blogu i gdyby nie to, bylibyście czytelnikami tamtego bloga, a nie tego. xD

Oryginalnie.

Więcej wkrótce #3

Więcej wkrótce #4

Pluszak, który dostałam dawno dawno temu od mamke, zrobiłam mu meeega zdjęcie. ♥

Więcej wkrótce #5

Powrót z moją przyjaciółką, Klaudią z zajęć dodatkowych z matematyki. ♥

Photo by Klaudia, edit by Avenir. ♥

Kolejne zdjęcie w wykonaniu Klaudii ♥

Grałyśmy wtedy w tenisa, ta piłeczka nadal jest chyba na moim dachu hahah. ;')

Oryginalnie #2

EWKA, POZDRAWIAM MAMĘ, TATĘ I RODZICÓW XDDDD (pozdro dla byłego, albo lepiej nie)

ehhhhhhhhhh

Zdjęcie Klaudii #3

Klaudia alert #4

Widocznie liście i słońce są ważniejsze niż moja ręka ;-;

Liście przy drodze w moim wykonaniu, tak bardzo oryginalnie #3

Klaudia to mistrz w szachach, nie polecam.

Wieża Eiffela z Biedronki zawsze na propsie xD

Ulubione zdjęcie Klaudii ♥

Moja mama to prawdziwa kucharka. Przekonajcie ją, żeby jakiegoś kulinarnego bloga założyła hah xd

Więcej wkrótce #niepamiętamjużjaka

Oryginalnie #chybaczwarta

Dziękuję, to koniec i kolejny kwiatek czyli oryginalnie #chybapiąta

Uff, dotarliśmy w końcu do końca zdjęć, teraz kilka słów ode mnie z przeszłości.

I jak się Wam podoba dzisiejszy wpis? 

Myślę, że jest beznadziejny, aczkolwiek lepszy niż pozostałe, jednak to nie wszystko, na co Cię stać, Avenir. Pienknie hce wiencej!!!!!!1!!1\11!1oneone XDDD

Piszcie w komentarzach lub na Asku: @TristeAvenir

Nie ma to jak autoreklama. Już na początku byłaś jak jutuberzy. Zapraszam na mojego instagrama, fejsbuka i snapczata (pozdrowienia dla FotoReporterki, największej Gargamelonator ♥). Dobra, Avenir, musisz się ogarnąć, to blog, a nie rozmowy na Messengerze.

Możecie też pisać mi to, co ma się pojawić w następnych postach.

Chyba nic się nie pojawiło, bo pod postem widnieje komunikat: "0 komentarze(y):", ale, gdyby nie pojawiło się coś w listopadzie, nie byłoby "Wakacji z Avenir". Podejrzane.

No to do następnej noty, miłego dnia/wieczoru! :)

I tymi samymi słowami i dzisiaj się żegnam. Napiszcie, co chcecie jutro, myślałam nad jakimiś daily postami, pisałabym, co robiłam jakiegoś dnia, jak się pakuje czy coś. TAGi jakieś czy robić no idk.

Do jutra! ♥